jów

Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.

Teraz w cyklu Perlą kreu- wybawicielem, musi po- syczny wątek wyprawy mają-
je świat niby skonstruowany wstrzymać demony, które
cej na celu odnalezienie za-
według prawideł fantasy, ale wydostały się z Otchłani w ginionego, legendarnego arte-
jednak z wiszącą nad planetą konsekwencji czaru rzuconego faktu. Jeśli ktoś lubuje się w
Zasłona Tysiąca Łez
obcą rasą, wieszczącą zagładę. przy pomocy odzyskanego w długich seriach fantasy, peł-
Eric Van Lustbader
I z owymi obcymi Lustbader pierwszym tomie Pierścienia nych interesujących postaci i
tłumaczenie: Lucyna Targosz
śmiało łączy magię, która sta- Pięciu Smoków. Otóż zostały emocjonujących wydarzeń,
wyd. Rebis cena 35 zł.
nowi ważny element świata. złamane pieczęcie, którymi powinien z Zasłony Tysiąca

Odszukamy także z łatwością dawno temu bogini Miina Łez być usatysfakcjonowany.

konsekwencje zainteresowań zamknęła demony w czeluści.
autora, owej fascynacji kultu- Teraz wydostały się na wol-
Debren z Dumayki, magun pewnej czarownicy, która
historii i współczesności. Ba-
albo, jak kto woli, czarokrążca, została zamieniona w kamień. niewicz prowadzi grę w lite-
zawitał do nas niedawno w Zlecenie nie jest zbyt dobrze rackie, polityczne, cywilizacyj-
zbiorze Smoczy pazur. Na ciąg płatne, ale robi wrażenie ła- ne skojarzenia. Możemy dla dalszy jego przygód nie musie- twego do wykonania. Tyle, że przykładu poznać pierwowzór
liśmy długo czekać. Książki zaklęcie petryfikacyjne zadzia- samochodu, wedle słów boha-
Baniewicza pojawiają się z łało tylko częściowo. Gdy już tera nie mający- szans na jaką-
zachwycającą częstotliwością, Debren zdoła wykaraskać się z kolwiek popularność i rozwój
pomiędzy tomami o Debrenie kłopotów, w drugiej opowieści w przyszłych wiekach. Barwne
ukazała się też powieść sensa- dociera do celu i tu zamiast i rubaszne postaci toczą długie, cyjna autora pod tytułem Góra ciepłej posadki czeka na niego zabawne dialogi, w których trzech szkieletów. Tempo pra- misja wśród śniegów i lodów. znajduje się też miejsce na cy nie odbija się na jakości Co więcej, spotyka tam osobę, sprawy poważne, chociażby na
powieści. Pogrzeb czarownicy o której nieustannie myśli, od miłość. Debren chyba już na jest równie dobry, a może czasu wizyty w pewnym zam- dobre zadomowił siew naszym
nawet lepszy niż Smoczy pa- tuzie.
światku fantastycznym i zajął
zur. Dostajemy tym razem Pogrzeb czarownicy to swoje miejsce. To wspaniałe Pogrzeb czarownicy
dwie spore nowel-ki. W pierw- wspaniała fantasy, wyrosła na czytadło, fantasy iście rozryw-
szej czarokrążca, zmierzając fascynacji wiedźminem, a
kowa, wyborna lektura na
Artur Baniewlcz
do Frycfurtu, by zdobyć zająć szczególnie umieszczaniem w długie, jesienne wieczory.
wyd. SuperNOWA cena 28,00 zł.
tam intratną posadę na tele- świecie wykreowanym aluzji i

portnisku, po drodze zgadza skojarzeń ze światem realnym.

się wykonać nietypowe zada- Mamy tu ogrom nawiązań do

nie. Ma dopilnować pogrzebu wydarzeń, osób i miejsc z
LISTOPAD 2003
RECENZJE - KSIĄŻKI

Gildia Orędowników zamyka cięstwa, postanawia odejść.
Gordon R. Dickson z nieby-
drugi cykl o wojowniczych Potajemnie udaje się na oku- wałą konsekwencją kontynuuje
Dorsąjach. Konflikt, w którym powaną planetę Kultis, na swój cykl i, choć kolejne czę-
wrogimi obozami dowodzą której powstała tytułowa Gil- ści są niezwykle obszerne, ani
główny bohater Hal Mayne i dia Orędowników, stworzona na moment nie pozwala nudzić
jego antagonista Bleys Ahrens, w celu szkolenia Exotików. się czytelnikowi. Zakończenie
nieuchronnie zbliża się do Wszyscy mają nadzieję, że ta opowieści o Dorsąjach, po-
finału. Dla głównych bohate- podróż Hala da mu nowe siły i dobnie jak poprzednie tomy
rów sytuacja nie przedstawia przywróci wiarę w zwycię- jest solidną dawką science
się wesoło, wciąż tkwią na stwo. A armia rozpaczliwie fiction, w starym, charaktery-
przegranej pozycji. Przeciwni- potrzebuje silnego dowódcy, stycznym dla Dicksona stylu.
cy zdają się wciąż rosnąć w bo w obliczu wroga, dysponu- Wszyscy miłośnicy klasyki
siłę, a szansę na ich pokonanie jącego potężną flotą, trudno powinni być usatysfakcjono-
maleją. Flota Młodszych Świa- jest utrzymać przekonanie o wani. Aż żal żegnać się z za-