Poznawczy model napadów paniki145potrafią odróżniać wywołujących napad paniki doznań somatycznych od następującego po nich napadu paniki oraz ogólnych...

Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.


Na przykład jeśli ktoś wierzy, że coś niedobrego dzieje się z jego sercem, nie odróżni raczej przyśpieszenia czynności serca, które stanowi czynnik wyzwalający napad paniki, od samego ataku. Najpewniej uzna je za dwa aspekty tego samego zjawiska - zawału serca lub jego zagrożenia (Clark, 1986, s. 463).
W modelu Clarka nie wyklucza się wprawdzie roli czynników biologicznych w napadach paniki, ale uznaje się, że mogą one wyzwalać niezagrażające, lecz odczuwalne fluktuacje doznań somatycznych lub nasilać odczucia somatyczne, którym towarzyszy lęk. Zakłada się więc, że za pomocą farmakoterapii można skutecznie zmniejszyć częstotliwość napadów paniki, jeśli uda się zmniejszyć częstotliwość doznań somatycznych, które mogą wywołać panikę, lub jeśli leki zablokują towarzyszące lękowi odczucia somatyczne. Jeśli jednak nie uda się przezwyciężyć skłonności pacjenta do katastroficznego interpretowania doznań somatycznych, przerwaniu terapii farmakologicznej będzie zapewne towarzyszyć wysoki wskaźnik nawrotów zaburzenia.
Mimo że nie przeprowadzono bezpośrednich badań, w literaturze fachowej są dowody potwierdzające tezę, iż zmienne poznawcze wpływają na wyniki testów z wykorzystaniem substancji biologicznych prowokujących wystąpienie napadu paniki (biological challenge procedures). Wykazano na przykład, że pacjenci z napadami paniki, poinformowani o skutkach wdychania dwutlenku węgla, odczuwali mniejszy lęk i mieli mniej myśli katastroficznych niż pacjenci niedoinformowani (Rapee i in., 1986). Co więcej, osoby bez zaburzeń lękowych, usłyszawszy, że przyjmowanie mleczanów wywoła nieprzyjemne reakcje fizjologiczne, doświadczyły większego lęku niż osoby bez zaburzeń lękowych, którym powiedziano, że mleczany wywołują przyjemne odczucia (van der Molen i in., 1987). Pacjenci z zespołem paniki, którzy wierzyli, że manipulując fałszywym pokrętłem, zachowują kontrolę nad ilością wdychanego dwutlenku węgla, rzadziej wpadali panikę niż osoby przekonane, że nie mają żadnej kontroli nad zawartością wdychanego powietrza (Sanderson i in., 1989). Pacjenci z zespołem paniki, którzy przeszli próbę z dwutlenkiem węgla, odczuwali mniejszy lęk w obecności osoby zapewniającej im poczucie bezpieczeństwa niż pacjenci pozbawieni towarzystwa kogoś, przy kim czuli się bezpieczne (Carter i in., 1995). Wreszcie badania Schmidta i in. (1997a) dowodzą, że poznawczo-behawioralna terapia zespołu paniki istotnie redukuje napady paniki wywołane przez próbę z dwutlenkiem węgla. Powyższe dane sugerują, że zmienne poznawcze rzeczywiście mogą znacząco łagodzić skutki procedur wywołujących napad paniki, co potwierdza niektóre ważne aspekty poznawczego modelu paniki Clarka.
146
Psychoterapia poznawcza w teorii i w praktyce
Wartość naukowa poznawczego modelu paniki
Terminologia
Zanim zbadamy naukową wartość poznawczego podejścia do paniki, musimy zdefiniować dwa terminy: modelu i teorii, które w literaturze fachowej często są używane wymiennie. Model można zidentyfikować jako uproszczoną reprezentację świata (tzn. interesującej nas części świata). Teoria natomiast zawiera dodatkowo przyczynową strukturę świata oraz byty i procesy leżące u podłoża zjawisk (Hesse, 1966). Rozwijanie teorii wymaga skonstruowania modelu pozwalającego na „wizualizację" wyjaśnień zawartych w teorii, wymaga to też sformułowania pojęć umożliwiających redukcję nieskończonej liczby obserwowanych zjawisk do małej liczby zmiennych, połączonych ze sobą regułami lub prawami. Dobra teoria naukowa zawiera prosty zbiór twierdzeń wyjaśniających wcześniejsze zjawiska i prognozujących przyszłe zdarzenia - zgodne z tą teorią, lecz niezgodne z teoriami alternatywnymi. Czy według powyższej definicji poznawcze podejście Clarka do zespołu paniki można nazwać dobrą „poznawczą teorią" paniki?
Rozważania epistemologiczne
Wartość naukowa teorii może być różna i żeby ją określić, należy zbadać charakterystyczne cechy hipotez wyprowadzonych na podstawie danej teorii (Popper, 1992). Hipotezy są stwierdzeniami przewidującymi rezultaty, które powinniśmy uzyskać, jeśli nasza teoria (i inne założenia) jest poprawna. Teoria ma więc dużą wartość naukową, jeśli jej hipotezy zawierają dużo informacji, mają istotną siłę przewidywania i są falsyfikowalne. I odwrotnie, teoria ma niewielką wartość, jeśli nie można z niej wyprowadzić żadnych jasnych hipotez lub gdy nie można jej zweryfikować, ponieważ umożliwia ona jednocześnie przewidywanie sprzecznych ze sobą wyników przeprowadzanych eksperymentów, a także gdy wiele różnych teorii przewiduje ten sam wynik (Popper, 1992). Oznacza to, że dobra teoria powinna raczej prowadzić do mało prawdopodobnych (tzn. sprzecznych z intuicją) niż prawdopodobnych przewidywań (Hofmann, 1999a), ponieważ prawdopodobieństwo hipotezy i infor-matywna zawartość jej teorii są do siebie odwrotnie proporcjonalne (Popper, 1992). Wielu (Popperowskich) filozofów zgodziłoby się przy tym, że celem nauki jest nie tylko znalezienie satysfakcjonujących wyjaśnień zjawisk, lecz również poprawa jakości tych wyjaśnień poprzez zwiększenie poziomu ich sprawdzalności, co z kolei prowadzi w nauce do tworzenia teorii o coraz bogatszej treści, coraz bardziej uniwersalnych i precyzyjnych.
Mimo iż nie wszyscy filozofowie (np. Lakatos, 1974; Feyerabend, 1978) podzielają ten pogląd, Popper i tak należy do najbardziej wpływowych filozo-
Copyright (c) 2009 Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego. | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.