stronnictw

Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.

Ch³opi, rzemieœlnicy i inteligencja byli terroryzowani. Liczba
cz³onków ZSL spad³a do 194 tys., a SD do 34 tys. Centralna Komisja
Porozumiewawcza nie funkcjonowa³a. Przedstawicieli SD w 1952 r. usuniêto
z rz¹du. Dopiero w 1955 r., w ramach odwil¿y, powi¹zane z ZSL i SD
œrodowiska znów zaczê³y przejawiaæ samodzielnoœæ myœlow¹.
W dniach od 10 - 12 III 1956 r. przeprowadzono obrady II Kongresu
ZSL. Nieæko (1891 - 1953) ju¿ nie ¿y³. Ca³oœci¹ kierowa³ W. Kowalski.
Stronnictwo liczy³o oko³o 210 tys. cz³onków. W Kongresie bra³o udzia³ 655
delegatów. By³o wœród nich 165 funkcjonariuszy ZSL, 186 cz³onków
spó³dzielni produkcyjnych i 163 ch³opów indywidualnych. Referaty wyg³osili
prezes W. Kowalski, wiceprezes S. Ignar i sekretarz NK ZSL A. Juszkiewicz.
Nie podjêto w nich problemów trapi¹cych wieœ i samo stronnictwo, lecz
dyktowane przez KC PZPR problemy takie, jak: sojusz robotniczo-ch³opski,
tempo socjalizacji wsi, sojusz polsko-radziecki itp." Referaty, dyskusja a tak¿e
podjête uchwa³y - pisze Z. Hemmerling - rozmija³y siê z ¿¹daniami ch³opów
i faktyczn¹ sytuacj¹ w szeregach ZSL. Konstatowano w nich, ¿e uda³o siê
przezwyciê¿yæ ekonomiczn¹ i polityczn¹ dominacjê ku³aków, rozszerzyæ
zasiêg wp³ywów ZSL, wzmocniæ organizacyjnie i ideologicznie, podnieœæ
œwiadomoœæ polityczn¹ i aktywnoœæ mas cz³onkowskich."
W maju 1956 r. obradowa³o II Plenum NK ZSL. Prezes NK W. Kowalski
próbowa³ przeprowadziæ je w ten sam sposób. Czêœæ cz³onków NK zbun-
towa³a siê jednak. Ignar wzywa³ do zmiany stylu pracy i odbudowy ruchu
ludowego. Krytycznie wyst¹pili te¿: D¹b-Kócio³, Jagusztyn, Ozga-Michalski,
Stasiak, Wycech. Przygotowano program zmian merytorycznych i osobo-
wych. W³aœciwe o¿ywienie na wsi nast¹pi³o jednak dopiero po VII Plenum
KC PZPR. Wielu ludzi rozumia³o, ¿e praktyki lat 1949 -1955 rzeczywiœcie siê
skoñczy³y. Ch³opi zaczêli wystêpowaæ ze spó³dzielni produkcyjnych, ¿¹dali
innego ustawienia pracy POM, zmiany polityki rolnej pañstwa.
Stronnictwo Demokratyczne pewne korzystne zmiany zapocz¹tkowa³o ju¿
w 1954 r. W maju tego¿ roku odby³y siê obrady V Kongresu SD. By³o to
bezpoœrednio po II ZjeŸdzie PZPR, który otwiera³ nieco wiêksze mo¿liwoœci
dla rzemios³a i przemys³u lekkiego. Przewodnicz¹cym CK SD zosta³ Wac³aw
Barcikowski, wiceprzewodnicz¹cym prof. dr S. Kulczyñski, sekretarz m
generalnym Chajn. Stopniowo od¿ywa³y poszczególne ogniwa organizacyjne
SD. 23 V 1955 r. odby³o siê plenarne posiedzenie CK SD, które podda³o
gruntownej krytyce dotychczasowy stan rzeczy. Podjêto wiele nowych inic-
jatyw. Dzia³alnoœæ hamowa³ jednak sekretarz Chajn, który blokowa³ inic-
jatywê wybranvch w³adz stronnictwa oczekuj¹c na dyrektywy Sekretariatu
KC PZPR. Oburzony Barcikowski w kwietniu 1956 r. poda³ siê do dymisji.
W pamiêtnikach swych twierdzi, ¿e jako przewodnicz¹cy CK musia³ firmowaæ
poczynania Chajna, sam natomiast mia³ rêce skrêpowane.
304
W 1956 r. w œrodowiskach SD o¿ywi³y siê dyskusje programowe. Przygo-
towano projekt nowego programu dzia³ania, który przewidywa³ zwiêkszenie
roli samorz¹du i sejmu. Projekt ten og³oszono w lipcu i dyskutowano do
jesieni tego¿ roku. Pos³owie SD wystêpowali w sejmie. Stronnictwo odzyska³o
utracone w 1952 r. dwie teki ministerialne. 13 VI 1956 r. Jan Rabanowski
obj¹³ resort ³¹cznoœci, a miesi¹c póŸniej (13 lipca) Zygmunt Moskwa powo³any
zosta³ na stanowisko ministra przemys³u drobnego i rzemios³a. SD uleg³o
konsolidacji.
Odwrotne procesy zachodzi³y w ZMP. Dyskusje wewnêtrzne parali¿owa³y
organizacjê. Pojawia³y siê coraz to nowe koncepcje dzia³ania, inicjatywy
gospodarcze i grupy przywódcze. Organizacja przejmowa³a funkcjê koz³a
ofiarnego systemu.
Powa¿ne trudnoœci prze¿ywa³o te¿ Stowarzyszenie PAX. Latem 1955 r.
Watykan umieœci³ na indeksie ksi¹¿kê programow¹ za³o¿yciela i ideologa
ruchu, B. Piaseckiego pt. "Zagadnienia istotne" oraz tygodnik "Dziœ i Jutro".
Spowodowa³o to, i¿ czêœæ katolików odsunê³a siê od ruchu. Wprawdzie
Stowarzyszenie obchodzi³o jeszcze 10-lecie za³o¿enia "Dziœ i Jutro", ale
w œlad za tym pismo musiano zlikwidowaæ. W to miejsce w maju 1956 r.
zaczêto wydawaæ tygodnik "Kierunki". Od 1952 r. we Wroc³awiu wydawano
"WTK", w Opolu od 1954 r. pismo "Katolik", w Poznaniu od 1954 r. "¯ycie
i Myœl". W maju 1956 r. w Lublinie zaczêto wydawaæ "Tygodnik Katolicki",
a w Katowicach od 1955 r. "Goœcia Niedzielnego".
Stowarzyszenie stworzy³o silny koncern prasowy i wydawniczy, dys-
ponowa³o dochodowymi spó³kami. W 1956 r. przyst¹pi³o de tworzenia
struktury organizacyjnej w postaci zarz¹dów powiatowych. Stanowisko Waty-
kanu rozwój ten hamowa³o. Umocnia³a siê opozycja przeciwko Piaseckiemu
("Fronda") z T. Mazowieckim i J. Zab³ockim na czele. Mazowiecki redago-
wa³ "WTK" we Wroc³awiu, a Zab³ocki by³ inspektorem terenowym PAX-u.
W czerwcu 1955 r. odwo³ano ich, a w styczniu 1956 r. z kilkoma innymi
opuœcili oni PAX, zbli¿yli siê do œrodowiska krakowskiego i stworzyli grupê
"Znak" (Kisielewski, Stomma, Zawieyski). Ferment w PAX-ie trwa³ nadal
i jesieni¹ 1956 r. spowodowa³ nastêpn¹ secesjê. Aktywizowa³y siê ko³a
koœcielne. ¯¹dano uwolnienia prymasa Wyszyñskiego. Rozwija³y siê kluby
dyskusyjne. Z inicjatywy Klubu Krzywego Ko³a w Warszawie powsta³
Krajowy Oœrodek Klubów Inteligencji. Jesieni¹ 1956 r. by³o ich oko³o 259.
Formu³owano w³asne postulaty i ¿¹dania.
Inspirowane przez sekretarza Warszawskiego Komitetu PZPR Stefana
Staszewskiego grupy m³odzie¿owe w stolicy nawi¹za³y kontakt z zak³adami
pracy i robotnikami. Pod firm¹ Uniwersytetu Robotniczego organizowano
ró¿ne formy wspó³pracy. Szczególn¹ rolê spe³nia³y organizacje uniwersyteckie
PZPR i ZMP. Dzia³ali tam Zygmunt Bauman, Jacek Kuroñ, Teresa Monas-
terska, Roman Ziemand. W lipcu zaczêli oni organizowaæ spotkania m³odzie¿y
305
uniwersyteckiej w zak³adach pracy. "Uda³o nam siê wkrótce - pisze J. Kuroñ
- nawi¹zaæ mnóstwo kontaktów. Parokrotnie by³em na ¯eraniu w FSO,
w Warszawskiej Fabryce Motocykli (WFM), na Grochowie, w Zak³adach
Wytwórczych Urz¹dzeñ Telefonicznych, w jakichœ zak³adach na Œwierczews-
kiego. M³odzi robotnicy chêtnie przychodzili i dyskutowali, ale uwra¿liwieni
byli przede wszystkim na przywileje przedstawicieli w³adzy." Na spotkaniach
tych kompromitowano polityków pos¹dzonych o powi¹zania z grup¹ nato-
liñsk¹; propagowano ludzi grupy pu³awskiej. Modne by³y doœwiadczenia
jugos³owiañskie. M³odzi gniewni forsowali jugos³owiañski model rad robot-
niczych i samorz¹du. "Szczególnie na ¯eraniu - pisze Kuroñ - rewolucja
dokonywa³a siê pod has³em rad robotniczych." Wielk¹ popularnoœæ zdobywa³
sekretarz Komitetu Zak³adowego PZPR Fabryki Lechos³aw GoŸdzik.
5. GO Rt CA JESIEÑ
D³ugotrwa³oœæ obrad VII plenum KC i brak obiektywnej informacji
o przebiegu dyskusji umacnia³y stan niepewnoœci i napiêcia. Dopiero teraz po-
Copyright (c) 2009 Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego. | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.