w kobietach potê¿ne uczucia...

Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.

Na marginesie oœwiadczam, ¿e osobiœcie by³am œwiadkiem sza³u kobiety
w odniesieniu do osobnika upiornie zezowatego, którego tañcz¹ca z nim dama pragne³a zdobyæ dla siebie na ca³e ¿ycie, bez wzglêdu na inne jego cechy, gotowa do œwiadczeñ bez granic). Jest coœ w tym tañcu. Osoby bardzo m³ode, znaj¹ce tylko wspó³czesne psychodeliczne podrygi, mog¹ nie zrozumieæ sedna rzeczy.
Tañczy siê sobie, albo tañczy siê z kimœ i to drugie ma znacznie wiêksze znaczenie. Kobietom nie ma potrzeby czegokolwiek tu wyjaœniaæ, pojmuj¹ same z siebie, wiedzione instynktem. Mê¿czyŸni stawiaj¹ opór. Nies³usznie. Mê¿czyzna w gruncie rzeczy lubi wysi³ki fizyczne. Dobrowolnie i z du¿ym upodobaniem zdobywa rozmaite sprawnoœci, chocia¿by takie drzewa, znacznie wiêcej ch³opców, ni¿ dziewczynek, ³azi po drzewach. I nie dziewczynki graj¹ w rugby, w pi³kê no¿n¹, nie wspominaj¹c ju¿ o takim drobiazgu, jak fechtunek w czasach odrobinê dawniejszych. W walkê byków równie¿ wdaj¹ siê mê¿czyŸni, a nie kobiety, co w pe³ni koresponduje z cechami natury biologicznej. Mêska si³a, mêska sprawnoœæ, mêska odwaga... Ej¿e, panowie! Nie wyrzekajmy siê w³asnej p³ci. Dziecka urodziæ ¿aden z nas niepotrafi... Od tañca do dziecka droga nie taka znowu daleka Jedno upojne tango potrafi sprawê za³atwiæ.
Zatem, bior¹c pod uwagê naturaln¹ i biologiczn¹ sk³onnoœæ do sprawnoœci fizycznych, nie ma ¿adnego powodu, dla którego tych sprawnoœci fizycznych nie mielibyœmy uzyskiwaæ w takt muzyki. Chyba ¿e ktoœ jest ca³kiem g³uchy, ale inwalidztwem z ca³ym szacunkiem i wspó³czuciem w tym utworze siê nie zajmujemy. Tañczyæ, panowie! Umieæ tañczyæ! Jeœli ktoœ chce mieæ z g³owy k³opoty z kobiet¹, powinien umieæ tañczyæ! Jako kobieta, uprzejmie komunikujê, ¿e nie ma na œwiecie kobiety, choæby nawet by³a prezydentem Stanów Zjednoczonych, albo naturaln¹ nastêpczyni¹ królowej Saby, albo królow¹ Wiktori¹, albo Mari¹ Curie, albo wszystko jedno czym, której ca³e jestestwo z ca³kowitym wykluczeniem drobnej cz¹stki, umieszczonej tu¿ pod ciemieniem nie pobieg³oby w kierunku mê¿czyzny, z ni¹ umiejêtnie tañcz¹cego. Nikt tu nie twierdzi, ¿e rozrywce nale¿y oddawaæ siê codziennie, ¿adne takie. Od czasu do czasu wystarczy. Kobieta spragniona rozrywek robi siê w koñcu spragniona iCh do tego stopnia, ¿e uszczêœliwi j¹ byle co.
Mê¿czyzna inteligentny, (a czy istniej¹ inni...?) rozumiej¹c zjawisko, zaspokoi jej pragnienia nawet bez w³asnego udzia³u. Mê¿czyzna ca³kiem g³upi (a czy istniej¹ inni...?) podetknie jej pod nos partnera niew³aœci-wego i spowoduje dramat. Jeœli chce siê jej pozbyæ, osi¹gnie po¿¹dany skutek, ale nie zawsze o to chodzi. Zak³adaj¹c, ¿e nie tylko nie chce siê jej pozbyæ, ale przeciwnie, chce zachowaæ tak j¹, jak i jej uczucia, wykombinuje dla niej ulubion¹ rozrywkê bez partnerów. Niez³e s¹ te grzyby, ogródek, koncerty, pokazy mody, roœliny, dywany i zwierz¹tka. Niczym nie gro¿¹, chyba ¿e pojawi siê jakiœ weterynarz, albo leœnik. Weterynarz i leœnik zazwyczaj posiadaj¹ w³asne kobiety, które potrafi¹ przeciwdzia³aæ, niebezpieczeñstwo jest zatem znikome. W ka¿dym razie rozrywkom naszej kobiety jak¹œ czêœæ wysi³ków musimy poœwiêciæ.
5. Ryczymy g³osem bawo³u i urz¹dzamy awantury. Obojêtne, czy mamy powód i jaki. Sensu to nie ma ¿adnego, poniewa¿ jedno z dwojga: albo j¹ og³upimy doszczêtnie i bêdzie jeszcze gorzej, albo narazimy siê na wzajemn¹ awanturê, która znacznie przeroœnie nasz¹. albo te¿ ona zacznie p³akaæ i nie przestanie do uœmiechniêtej œmierci. Zmarnujemy sobie ¿ycie, a co najmniej jego czêœæ. O takim drobiazgu jak rêkoczyny i karcenie kobiety za pomoc¹ przykroœci fizycznych nawet nie wspominamy. Mê¿czyzna na poziomie kobiety nie tknie. Jeœli tknie, nie jest prawdziwym mê¿czyzn¹, tylko ¿³obem, który budzi³by niesmak nawet wœród jaskiniowców. Z takimi rozmawiaæ nie bêdziemy.
 
Copyright (c) 2009 Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego. | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.