Prawa aprioryczne formulowane przez fenomenologie, których przyklady zostaly przytoczone, moga sie wydawac tak proste, zrozumiale same przez sie i wszystkim znane,...

Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.

Jednakze te proste prawdy sa wlasnie najbardziej podstawowe: racja to dostateczna, by sie o nie nauka troszczyla. Tym bardziej, ze choc sa proste, nie wszyscy o nich pamietaja. Fenomenologowie sadzili, iz teorie filozoficzne przewracaly sie dotad ciagle jak domki z kart wlasnie dlatego, ze najprostsze prawdy nie byly sluszne, ze filozofia nie liczyla sie z nimi.
W istotnych punktach stanowisko fenomenologii bylo tedy biegunowo przeciwne do tego, które panowalo w drugiej polowie XIX w. Jej naczelne tezy byly skierowane przeciw naturalizmowi i empiryzmowi poprzednich pokolen. Przedmioty zas idealne i prawdy aprioryczne, których sie wyparly poprzednie pokolenia, wrócily w fenomenologii. I w przejsciu od pozytywistycznej filozofii XIX w. do odmiennej filozofii XX wieku feno menologia odegrala doniosla role: równie -jesli nie bardziej -doniosla, jak pragmatyzm ze swym irracjonalizmem i personalizmem czy bergsonizm ze swa irracjonalistyczna teoria poznania i witalistyczna metafizyka.
Swym aprioryzmem zblizala sie do kantyzmu - jednakze róznica miedzy nimi byla istotna. Nie tylko dlatego, ze fenomenologia przyjmowala daleko szerszy zasieg prawd a priori. Wiecej jeszcze dlatego, ze dawala im zupelnie inne wytlumaczenie. Kant dla wytlumaczenia sadów a priori uciekl sie az do
„kopernikanskiego" przewrotu pojec, fenomenologowie zas mieli przewrót ten wlasnie za omylke i tlumaczyli aprioryczne sady bez niego. Odjeli im to pietno subiektywnosci, które nalozyl na nie Kant.
Przeciwnie, twierdzili, ze musza byc obiektywne, skoro sa oczywiste. Oczywistosc nie byla dla nich subiektywnym uczuciem, jak dla psychologistów, lecz wlasciwoscia obiektywnego stanu rzeczy, który staje przed swiadomoscia tak wyraznie, ze nie moze byc watpliwy.

169
Kantysci zarzucali fenomenologom, ze w teorii poznania postepuja dogmatycznie, przyjmujac obiektywne byty poza swiadomoscia. Fenomenologowie przyjmowali je rze czywiscie, ale w przekonaniu, ze maja pelna do tego podstawe. Nie zapomnieli o trudnym zagadnieniu Kanta: jak umysl moze wejsc w stosunek z czyms, co jest poza nim? Husserl uczynil je równiez tematem swych Badan logicznych. Ale on i jego zwolennicy dali mu inne rozwiazanie: poszli nie za Kantem, lecz za Brentana. Oparli sie na intencjonalnym rozumieniu umyslu, na tym, ze podstawowa jego ceche we wszystkich jego aktach stanowi wlasnie to, iz skierowany jest ku przedmiotom lezacym poza nim. To tak jest, nie ma tu co tlumaczyc, na tym wlasnie polega swiadomosc. Kant tego nie uwzglednil i dlatego uciekal sie do zawilych i nienaturalnych wyjasnien. Sa to dwa zasadnicze rozwiazania; jakis czas przewazalo Kantowskie, teraz fenomenologia wrócila do tamtego. Zapewne, stosunek intencjonalny jest stosunkiem sui generis, bez analogii w swiecie fizycznym, i ten brak analogii odstreczal oden myslicieli. Ale wlasnie rzecz w tym, ze nie jest to stosunek wlasciwy przedmiotom materialnym; natomiast stanowi istote swiadomosci.
Z intencjonalnym rozumieniem swiadomosci laczyl sie realizm feno menologów. Zaden z pradów filozoficznych XX wieku nie szedl w tym kierunku dalej od fenomenologii. Za realne, istniejace niezaleznie od naszej swiadomosci uwazala przede wszystkim przedmioty, które postrzegamy. Ale takze za istniejace niezaleznie od swiadomosci, choc nie realne, uwazala przedmioty niektórych pojec ogólnych, czyli „idee", mówiac po platonsku; nazywala je „przedmiotami idealnymi".
Dzieki swemu apriorycznemu charakterowi miala byc nauka równie scisla, jak matematyka. I Husserl widzial w niej realizacje odwiecznych dazen do „filozofii jako nauki scislej". Sadzil, iz metodycznie i definitywnie rozstrzygnie naczelne zagadnienia filozo ficzne. Od filozofii nikt nigdy wiecej nie oczekiwal niz on i wiecej oczekiwac niepodobna. Bezposrednio po okresie, w którym filozofowie ograniczali jej aspiracje, parcelowali jej dziedzictwo, rezygnowali dobrowolnie ze znacznych jej czesci, sami przykladali sie do likwidowania tradycyjnych zagadnien filozoficznych, fenomenologowie wystapili z najbardziej ambitna koncepcja filozofii. Sadzili, ze uczynia z niej wreszcie nauke absolutna, a zarazem scisla, która przestanie sie poslugiwac niepewnymi hipotezami i przypadkowymi doswiadczeniami, przestanie byc tylko wyrazem osobistych upodoban.
Copyright (c) 2009 Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego. | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.